„Korupcja jest jednym z najważniejszych hamulców rozwoju państwa i społeczeństwa, boleśnie odczuwalnym zarówno w życiu poszczególnych obywateli, jak też na poziomie wspólnoty. Już sama nazwa, pochodząca od łacińskiego corruptio (zepsucie), definiuje jednoznacznie destrukcyjny charakter tego zjawiska. Korupcja negatywnie wpływa na wszystkie procesy społeczne, ekonomiczne i polityczne. Psuje obywateli i instytucje. Tam gdzie mamy do czynienia z korupcją, nie może być mowy o równości szans czy zasadach rynkowych. Korupcja osłabia państwo i niszczy zaufanie do niego. A słabe struktury państwa sprzyjają dalszemu rozprzestrzenianiu się korupcji. W tym sensie jest to mechanizm, który sam się napędza i jeśli nie zostanie na czas stanowczo ograniczony, staje się niezmiernie trudny do opanowania.
Korupcja psuje w dwóch wymiarach: moralnym i ekonomicznym. Demoralizuje, bo opiera się na fałszu i niesprawiedliwości. Jest patologią społeczną, bo stoi w sprzeczności ze światopoglądem i systemem wartości przyjętym w naszym społeczeństwie. Korupcja, nadając priorytet osobistej korzyści, narusza zasady społeczeństwa obywatelskiego lub wręcz uniemożliwia jego budowę. Jeśli o karierze zawodowej czy wygraniu przetargu decydują znajomości i łapówki, a nie umiejętności i faktyczne możliwości, to odbiera to wiarę w siebie i podstawową sprawiedliwość. Korupcja hamuje rozwój i uderza w podstawy nowoczesnego państwa. Zagraża procedurom demokracji. Osłabia efektywność instytucji i przeciwdziała ich przejrzystości.”
Źródło cytatu:
Władysław Stasiak
były Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji
Warszawa, 17 listopada 2009 r.