Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie oraz Biura Spraw Wewnętrznych Straży Granicznej prowadzi postępowanie dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej. Jej członkowie zajmowali się przemytem wyrobów tytoniowych z Ukrainy i Białorusi.
Zatrzymanych zostało osiem osób
W toku tego postępowania w dniach 3 i 4 września 2018 roku na polecenie prokuratora zatrzymano kolejnych osiem osób biorących udział w przestępczym procederze. Jeden z podejrzanych jest żołnierzem, w związku z tym w jego zatrzymaniu brali udział funkcjonariusze Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.
Po doprowadzeniu zatrzymanych do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej prokurator ogłosił im zarzuty. Dotyczą one udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz kilkunastokrotnego przemytu papierosów. Jednemu z podejrzanych prokurator zarzucił kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się paserstwem wyrobów akcyzowych.
Na wniosek prokuratora wobec trzech podejrzanych Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec pozostałych podejrzanych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
Zabezpieczono także mienie zatrzymanych ostatnio podejrzanych o wartości blisko 100 tysięcy złotych.
Członkami grupy byli funkcjonariusze Straży Granicznej
Była to już kolejna realizacja w tej sprawie. Aktualnie w śledztwie podejrzane są 32 osoby. Wobec osiemnastu z nich stosuje się lub stosowane były tymczasowe aresztowania. Wobec pozostałych podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.
W skład rozbitej grupy przestępczej wchodzili obywatele Polski – mieszkańcy powiatu chełmskiego, hrubieszowskiego i łukowskiego, żołnierz zawodowy oraz skorumpowani funkcjonariusze Straży Granicznej. Materiał dowodowy wskazuje, że jedną z kierowniczych ról w rozpracowanej grupie przestępczej sprawowała osoba reprezentująca kręgi biznesowe miasta Chełma.
Grupa działała na terenie powiatu chełmskiego, włodawskiego i hrubieszowskiego od 2015 do 2017 roku. Zajmowała się ona przemytem wyrobów akcyzowych i ich dalszą dystrybucją na terenie całego kraju. Papierosy przerzucane były z Ukrainy do Polski przez rzekę graniczną Bug oraz drogą powietrzną przy wykorzystaniu statku powietrznego typu AN-2.
Przez rzekę graniczną Bug papierosy przemycano na łodziach pontonowych, a ich załadunek odbywał się na ukraińskim brzegu rzeki. Po polskiej stronie papierosy były rozładowywane, a następnie odbierane przez poszczególnych członków grupy, którzy wywozili je specjalnie przystosowanymi do tego celu pojazdami terenowymi w głąb kraju. W trakcie przemytów wykorzystywano samochody terenowe z napędem na cztery koła, o dużej mocy i pojemności, specjalnie przystosowane, wyposażone w noktowizory, z podniesionym zawieszeniem.
W dziewięciu przypadkach czynności Straży Granicznej doprowadziły do zatrzymania przemycanych papierosów oraz samochodów, którymi te papierosy były przewożone.
Skarb Państwa stracił prawie 50 milionów złotych
Od początku 2015 roku do 11 października 2017 roku, kiedy nastąpiły pierwsze zatrzymania, grupa zrealizowała 91 skutecznych przemytów papierosów. W 37 przypadkach z różnych przyczyn przemyt nie doszedł do skutku.
Ustalono, że przemycono 2 miliony 356 tysięcy 673 paczek papierosów różnych marek, powodując uszczuplenia należności podatkowych i celnych w łącznej kwocie 49 milionów 814 tysięcy 991 złotych.
Przemyt na tak dużą skalę był możliwy dzięki pomocy skorumpowanych funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy w zamian za korzyści majątkowe w wysokości od 5 tysięcy złotych do 10 tysięcy złotych przekazywali członkom grupy informacje o rozmieszczeniu patroli Straży Granicznej w terenie. Zarzuty kilkunastokrotnego przyjęcia korzyści majątkowych prokurator przedstawił dwóm byłym już funkcjonariuszom Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W trakcie postępowania zabezpieczono mienie podejrzanych w postaci pieniędzy w różnych walutach, samochodów i nieruchomości o łącznej wartości blisko 1 miliona złotych.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania i zarzuty.